Hejka, dziś chciałam wam pokazać moją Rozi bawiącą się na dworze.
To jedna z wielu sesji, którą zrobiłam bardzo dawno temu
(na początku wakacji).
Tak samo wielu ciuchów, które uszyłam dla Rose.
W sumie to jestem bardzo do tyłu ze wszystkim ( z pokojem, z ciuchami i zdjęciami) zrobiłam jej łóżko
i nawet wam nie pokazałam ( jeszcze).
Ale się rozpisałam to może lepiej wstawię zdjęcia Rozi.
( pewnego dnia)
R- ale ładna pogoda, chciałabym wyjść na dwór.J- Rozi zabierz ze sobą koc.
(kilka minut później)
Ale co?
(chwilę później)
J- A może coś z natury, np. jakąś roślinę.
R- dzięki, już wiem. Narysuję ...
( dowiecie się później)
(chwilę później)
R- Mam nowe zabawki i chcę się nimi pobawić.
R- Ale fajny piesek.R- I laleczka.
R- i prezent
R- Co teraz mam robić?
J- A może pobawisz się z futrzakiem?
R- Dziękuje.
R- No przynieś piłeczkę, no przynieś, aport.
R- Grzeczny futrzak.
J- Rose mam coś dla ciebie.
R- Naprawdę, po wiec co lub pokaż.
J- To skakanka!
( R) Ale fajnie
(R) R w nawiasach to myśli Rozi.
Jak coś.
R- : )
R- Jupi.
KONIEC
Bardzo trudno było mi ją ustawić ze skakanką, więc dlatego jest tylko 1 zdjęcie.
To koniec na dziś.
R- Pa.
Do napisania
Futrzak wygląda na niebezpieczne zwierzę. A może tak jak Pusia pasie się na trawie? Rozi jak zwykle w gustownej kreacji. Też chciałbym mieć bluzkę z odręcznie zrobionym napisem np na imię mam Piotr i czuję się świetnie!
OdpowiedzUsuńI co narysowała? Mówiłaś, że dowiemy się później.
OdpowiedzUsuńdowiecie się w następnym poście.
OdpowiedzUsuń